Arek Kowalczyk
O oficjalnym rozpoczęciu budowy elektrowni poinformował portal Nuclear Engineering. „Wylano 1800 m sześc. żelbetonu pod płytę fundamentową, na której stanie pierwszy z dwóch reaktorów” – czytamy w depeszy PAP.
W rozmowie z Polską Agencją Prasową Andrzej Strupczewski z PolAtomu powiedział, że wylanie betonu to moment przełomowy w realizacji projektu. Według eksperta może ono nastąpić tylko za zgodą dozoru jądrowego i wtedy uważa się budowę rektora za faktycznie rozpoczętą.
PAP przypomina, ze w rejonie Kaliningradu powstaną dwa reaktory, każdy o mocy ok. 1,2 tys. MW. Pierwszy blok ma być gotowy w 2017, drugi rok później.
Jak pisze Polska Agencja Prasowa kaliningradzki projekt wzbudza sporo kontrowersji, bo nie powstaje na potrzeby rosyjskich odbiorców. Jak donosi PAP, niemal całą produkcję z nowej inwestycji trzeba będzie przeznaczyć na eksport, ale nie wiadomo, kto mógłby być jej odbiorcą, bowiem zarówno Polska jak i Litwa planują realizację swoich inwestycji jądrowych.